Książki i najlepszy prezent materialny w 2017

Powrót do czytania

Jestem osobą której nie zdarza mi się czytać wielu książek fabularnych przez co czasami trudno jest mi odnaleźć się w rozmowach książkowych ze znajomymi. Z drugiej jednak strony, zawsze poświęcałem sporo czasu na czytanie materiałów, które w moich wierzeniach pozwalają mi się czegoś nauczyć i traktowałem to jako skrót do zdobycia wiedzy, którą autorzy zdobywali latami.

W pierwszych dwóch kwartałach bieżącego roku to nie wyszło, ponieważ czytałem bardzo mało. Zmiana nastąpiła w czerwcu gdy uznałem, że wypada zrobić trochę dodatkowych kosztów celem redukcji VATu i podatku dochodowego - kupiłem Amazon Kindle Paperwhite 3.

Kindle Paperwhite 3

Zdecydowanie nie mam zamiaru pisać kolejnej recenzji Kindle, ponieważ takich są już tryliony w Internecie. Poza koniecznością obniżenia podatków kierowałem się:

Tyle. Reszta założyłem, że będzie dobra. :) Urządzenie jak najbardziej polecam.

Książki przeczytane w 2017

Główną funkcją pisania bloga jest okazja do wspomnień i usystematyzowania swojej wiedzy. Paradoksalnie to właśnie to jest głównym argumentem do tworzenia własnych treści. Blog zrobił się dla mnie taką publiczną szufladą, której nikomu nie rozsyłam, a wykorzystuję do porządkowania własnych przemyśleń. Jednocześnie każdy może ją otworzyć.

Dzięki temu mogłem dzisiaj wrócić do książek, które udało mi się wchłonąć głównie dzięki obecności Kindla w moim życiu. Były to:

Przemyślenia

O ile podsumowując czytanie w roku 2016 mógłbym wskazać, że najciekawszą przeczytaną pozycją było The Hard Thing About Hard Things: Building a Business When There Are No Easy Answers, Ben Horowitz to w tym roku już nie jest tak łatwo. Każdą z wyżej wymienionych książek oceniam jako co najmniej dobrą i wartościową.

Książka DDD Erica Evansa do której zbierałem się od bardzo dawna ze względu na to w jak nudny sposób jest napisana przypomina, że tworzenie systemów to nie tylko klepanie kodu, ale przede wszystkim komunikacja. Software Craftsman i Mistrz czystego kodu mówią o podobnej tematyce, ale skupiają się na odpowiedzialności i dojrzałości. TDD Kenta Becka okazało się być prostym (ale bardzo fajnym) tutorialem opisującym implementację aplikacji przez programowanie prowadzone testami - świetny przykład, który można uznać za code kata i zaimplementować w każdym języku.

Finansowy ninja zmotywował mnie do powrotu do zapisywania swoich wydatków, odkładania większego procentu swoich zarobków oraz automatyzacji oszczędzenia, która sprawia że cały proces jest właściwie nieodczuwalny.

Like a Virgin Richarda Bransona przypomniało mi głównie o fragmentach autobiografii Bransona czytanej kilka lat temu. Like a Virgin jest serią krótkich artykułów i w zestawieniu z autobiografią - polecam autobiografię.

Zarządzanie 3.0 Jurgena Appello jest pierwszą przeczytaną przeze mnie książką, która nie mówi o tym że czerwony młotek jest najlepszym narzędziem do rozwiązania każdego problemu. Nie stawia zarządzania projektami na równi z organizacją pracy zespołowej od czego można dostać uczulenia na polskich konferencjach zarządzania projektami podobnie jak od mówienia, że każda firma na polskim rynku IT pracuje w Scrumie. Książka nie daje jednoznacznych odpowiedzi, a mówi wprost, że to nasze doświadczenie i współpraca z innymi ludźmi mogą pozwolić na maksymalizację efektywności w danym kontekście. “Parafrazując” słowa z pewnej prezentacji:

Model jest próbą przeniesienia (1,5 x 10^11) neuronów ludzkiego mózgu na jeden slajd.

– Sławomir Sobótka

warto wspomnieć o innych, pochodzących z lat 70’ i przytaczanych przez Jurgena w jego książce:

Wszystkie modele są błędne, ale niektóre z nich mogą być przydatne.

– George E. P. Box

Wreszczie ostatnia grupa przeczytanych przeze mnie książek w którą stronę pchnął mnie film How to Stop Worrying & Stressing, Michała Sadowskiego z Brand24 opublikowany na początku listopada. Książki genialne, bo książki o życiu. Zawsze aktualne. Jak przestać się martwić i zacząć żyć ujawnia aktualną od milionów lat prawdę, że większość rzeczy, którymi się martwimy - nigdy się nie wydarzą. Mały książe daje szansę na przypomnienie sobie, że najmądrzejszymi ludźmi na świecie są dzieci i to od nich powinniśmy się uczyć. Kto zabrał mój ser to najpiękniejsze wyjaśnienie agile w kontekście życia. :)

Zmieniaj się razem ze swoim Serem i ciesz się tym!

– Spencer Johnson

Notowanie

Wraz z zakupem Kindla zmieniło się jeszcze jedno. Gdy w przeszłości czytałem dowolne materiały tekstowe to przelatywałem przez nie wzrokiem, aby po ich zakończeniu je odłożyć i pozwolić na powolne ulatywanie ze mnie nabytej wiedzy. W tym roku odkryłem niesamowity feature aplikacji Evernote, który pozwala na stworzenie notatki na podstawie zdjęcia. Funkcja jest na tyle mądra, że automatycznie wycina z kadru ekran Kindle i tworzy notatkę zdjęciową jedynie na podstawie wykadrowanego ekranu urządzenia. Genialne rozwiązanie pozwalające zachować najlepsze fragmenty książek na dłużej.

Plan na styczeń

Pisanie tego artykułu sprawiło mi pewną satysfakcję, ponieważ mogłem odświeżyć to czego nauczyłem się przez ten rok. Zauważyłem, że nawet tak wysokopoziomowe opisanie każdej z książek przywołało pewne wspomnienia o tym co mi dała każda z nich.

Planem na styczeń będzie stworzenie strony na blogu będącej repozytorium wszystkich książek, które wniosły coś do mojego programistyczno-menadżersko-życiowego życia. Teraz wydaje się to być idealnym sposobem na odkopanie wiedzy zbieranej latami. :)


Źródła i pojęcia